„A może byśmy tak, najmilszy
Wpadli na dzień do Tomaszowa
Może tam jeszcze zmierzchem złotym
Ta sama cisza trwa wrześniowa… „ sł. J. Tuwim, wyk. E. Demarczyk
Przez ponad 100 lat zdobił miasto i służył jego mieszkańcom. Dziś odchodzi w zapomnienie i jest świadomie dewastowany przez właściciela.
Czy uda się go uratować i przywrócić do pejzażu historycznego i architektonicznego Tomaszowa?
By to sprawdzić spotkaliśmy się niedawno z grupą wspaniałych ludzi, pasjonatów zabytków i historii Tomaszowa Mazowieckiego. Odwiedziliśmy razem wiele ciekawych miejsc i zabytków, żeby na koniec zawitać na Barlickiego 32, pod pałac, którego smutny los sprowadził nas do Tomaszowa.
Wybudowana pod koniec XIX wieku od 1982 roku jest dopisana do rejestru zabytków województwa łódzkiego. Architekci nadali jej eklektyczny charakter, co pozwoliło połączyć różne style. Po bankructwie i wyjeździe rodziny Pieschów z Tomaszowa w latach 20. XX wieku, nowym gospodarzem pałacu została Ubezpieczalnia Społeczna. Aż do lat 70. XX wieku dawny dom Pieschów służył pacjentom, będąc siedzibą różnych przychodni. W latach 80. pałac znalazł się w rękach muzeum w Tomaszowie i miał się stać siedzibą biblioteki, a także filią muzeum. Prace adaptacyjne ruszyły, ale na ich ukończenie zabrakło pieniędzy. W 1988 roku miasto przekazało pałac zabiegającemu o niego tomaszowskiemu klubowi “Mazovia”.
Od przełomu XX i XXI wieku nieruchomość przechodzi z rąk do rąk. Jednak mimo częstych zmian w księdze wieczystej i mimo, że nie służył już Tomaszowianom, pozostawał zadbany i zabezpieczony.
Dramat nadszedł się w sierpniu 2021 roku, gdy zabytek przeszedł w ręce łódzkiego patodewelopera o nazwie „Maxbud Prestige”. Sama nazwa firmy, w świetle ujawnionych przestępczych działań jej właścicieli jest „pato” i zapowiada problemy. Jej kapitał zakładowy jest niewiele wyższy od miesięcznego wynagrodzenia netto początkującego w zawodzie nauczyciela.
Niemal od zaraz właściciel rozpoczął przygotowania do dewastacji wnętrz zabytku, która swoje apogeum osiągnęła na przełomie lat 2021/ 2022.
Miejscowi działacze bez wahania zawiadomili policję i
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Łodzi , a po pewnym czasie również naszą fundację. Godne odnotowania są zdecydowane kroki podjęte przez urząd: kontrole na miejscu niemal natychmiast po zawiadomieniu, nakaz wstrzymania wszelkich prac oraz po dokonanych ustaleniach potwierdzających niszczenie zabytku zawiadomienie Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim o możliwości popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu. Miało to miejsce 13 kwietnia 2022 roku.
Urzędnicy z Łodzi stwierdzili skuty tynk na części ścian, spotkali mężczyzn wywożących z wnętrza pałacu gruz oraz elementy przypominające historyczną stolarkę drzwiową oraz prowadzenie innych prac przy zabytku bez pozwolenia, a skutkujących dewastacją tkanki zabytkowej zarówno samego budynku, jak i elementów jego wyposażenia. Dodatkowych trudności przysparzał urzędowi intencjonalny brak chęci współpracy ze strony właściciela.
Jako fundacja przyjęliśmy obiekt pod nasze skrzydła i od 2 maja 2023 roku willa jest przedmiotem naszych działań w ramach Programu Interwencyjnego „S.O.S. dla zabytków”.
W Tomaszowie wspiera nas Lokalna Grupa Działania. Prowadzi ona m.in. dwie grupy na Facebooku, które polecamy szczególnie mieszkańcom Tomaszowa, regionu oraz osobom, które z Tomaszowa pochodzą lub są z nim w jakikolwiek sposób związane. Stwórzmy grupę osób wrażliwych, nieobojętnych i zaangażowanych w sprawy miasta.
Bądźmy razem, jeśli nie chcemy, by na miejscu pięknego zabytku stanęła kolejna Biedronka. A wiele wskazuje, że podobne mogą być plany na tę działkę. Zabytek od kilku lat stoi pusty. Jego stan techniczny ustawicznie się pogarsza. Otaczający ogród zdziczał, a eksplozja zieleni zdominowanej przez setki samosiejek drzew i krzewów sprawia, że piękna bryła zabytku jest już prawie niewidoczna. Stał się też po 2021 roku miejscem spotkań okolicznej żulerni, wysypiskiem śmieci i kloaką.
Wydaje się, że pałac znika w znaczeniu dosłownym, ale i w przenośni. Coraz mniej się o nim mówi, w ogóle nie odwiedza, a w świadomości i pamięci mieszkańców w praktyce już nie istnieje. Jest również w pełni obojętny miejscowym władzom.
Bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia. Udostępnijcie, oznaczcie osoby, polubcie, komentujcie, dołączcie do nas. A jeśli ktoś może dorzucić złotówkę do naszej skarbonki, to serdecznie dziękujemy, bo mimo, że wielkich kosztów nie generujemy bez minimalnego budżetu nic się nie uda. Kto zechce okazać pomoc może to zrobić tu ➡
https://zrzutka.pl/7a59fn – dziękujemy!
Na koniec serdecznie dziękujemy posłance
Anita Sowińska za realne wsparcie oraz Emilii Skibińskiej, a także radnym Piotrowi Kucharskiemu i Michałowi Kucharskiemu.